niedziela, 18 września 2016

SANTI pisze się MUSTANG :)

Jeśli ktoś decyduje się na zwierzaka, zazwyczaj nadaje mu jakieś imię. Zawsze powinno być jedno, by zwierzę, potocznie mówiąc nie ogłupiało. Jednak zapewne nie tylko nam zdarza się zwracać do pupila zdrobniale, lub zupełnie inaczej, adekwatnie do sytuacji. Na szczęście na Santi nie wywiera to zmian. Psina reaguje na swoje imię.

Poniżej przedstawię tytuły naszych zwierzaków, te według mnie najlepsze.


Zacznę od ,,najświeższego" zwierzaka, czyli Santi (tak, tak, były też inne... w tym wypadku chodzi o chomiki).



Santi:
- Santuńka
- Santuśka
- Psinuńka
- Psineczka
- Psinu
- Psinek
- Mały Piesek
- Mała Mordka
- Mała
- Mustang (tak, nazwa pochodzi od konia)
- Kłusak
- Lisiaczek
- Samica Lisa Galowego
- Mruczek
- Merduś





Santi zdążyła ,,poznać" jednego z naszych małych gryzoni; Pinkuśkę. Jej właściwe imię to Pinki (Junior) (po wcześniejszym chomiku), jednak po czasie mówiłyśmy o niej Pinkuśka. Nie ma jej już od lutego, a mnie wciąż jej brakuje...
Gdyby ktoś chciał zapoznać się z jej losami, wciąż ma stronę na facebooku: Pinki :3




Pinki Junior:
- PINKUŚKA
- Pączek
- Śnieżynka
- Kluseczka

 Pewnie tych nazw było więcej, ale niestety niewiele już pamiętam...





Tuż przed białą Pinkuśką, była szara Pinkie (Pie). Niby gryzła po włożeniu ręki do klatki (trzeba było wołać/czekać aż podejdzie do drzwiczek), ale to w końcu drugi futerkowy zwierzak w życiu... Niesamowita radość z posiadania... Po prostu ,,przekochany" gryzoń.





Pinkie Pie:
- Frytka
- Królowa Pinki Frytka I

Niestety w tym przypadku też niewiele pamiętam...






I na koniec nasz pierwszy gryzoń: Kruszynka. Pamiętam tylko jedną nazwę, którą jej przyporządkowałyśmy...
Niestety nie posiadamy zbyt wielu zdjęć, na których była; ale z tego co pamiętam, przypominała trochę tego chomiczka (dla jasności; to nie ona jest na tym miłym zdjątku):




Kruszynka:
- Kluska




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz